Wednesday 29 June 2016

Garbo

Poszliśmy do gay klubu na piwo i trafiliśmy na wieczór poetycki.
Co za karma!


L'insalata ricca

Przyjemne miejsce na Trasevere - knajpka położona przy jednej z bocznych uliczek artystycznej dzielnicy. 
Ceny bardzo przystępne, choć mam jedno "ale". Woda w Rzymie jest okropna. Jeśli herbata lub kawa, to tylko z butelkowej wody!

Panteon


Okrągła konstrukcja panteonu powstała na Polu Marsowym, na polecenie cesarza Hadriana w latach 118 – 125 r. n.e. Wzniósł ją Marek Agrypa, syn Lucjusza. Wykorzystał ruiny innej, o wiele starszej świątyni.
W VII wieku została zaadoptowana przez chrześcijan. Przerobiono ją na kościół.


Ogrody Willi Borghese

Urzekł nas przede wszystkim zapach lasu. Przypomniały mi się Zawady - miejsce w którym spędzałem wakacje w dzieciństwie, Marcinowi zapach domu. Nostalgia pełną gębą!
Park jest obszerny. Pomiędzy drzewami stoją kopie słynnych rzeźb, znajdują się tu także małe, tematyczne muzea, w których można się zatracić.


Coming out

Chłodzimy się popularnym śródziemnomorskim piwem Nastro Azzuro, w dziennej tęczowej knajpie. 
Szumi nam w głowach ;)

Fontanna di Trevi


Najbardziej znana barokowa fontanna w Rzymie. Została zbudowana z inicjatywy Klemensa XII w miejscu istniejącej wcześniej fontanny zaprojektowanej przez Leona Battiste Albertiego z 1435 r. Zasila ją woda doprowadzona akweduktemzbudowanym w 19 r. p.n.e. przez Agrypę, tym samym, który zasila fontannę Barcaccia znajdującą się u podnóża Schodów Hiszpańskich
( z wikipedii).

Piazza Navona


Plac został zbudowany na polecenie papieża Innocentego X, na dawnym Polu Marsowym w 86 roku.

W chwili obecnej jest to połączeniu placu targowego, artystycznego - gdzie malarze sprzedają swoje obrazy - i restauracyjnego. 

Siedzimy w jednej z knajp, patrzymy na fontannę, słuchamy mało utalentowanego skrzypka i jemy pyszne śniadanie ;)

Il sapone del pellegrino

Właścicielka hoteliku w którym mieszkamy, własnoręcznie wyrabia: mydła, balsamy i żele pod prysznic, na bazie tłoczonej domowo oliwy z oliwek i ziół. 
Po umyciu skóra jest doskonale nawilżona i aksamitna. Naprawdę doskonałe rzeczy.
Marcin kręci nosem, bo lubi kosmetyki pachnące, ale próbuje :) 
Jedna wada - są mało wydajne, bo nie mają żadnych chemicznych dodatków i słabo się pienią.